Podsumowanie DPO w sezonie 2018/2019
Dodano: 12.03.2019
W sobotę, 9 marca rozegrano w Zieleńcu finałowe zawody z cyklu Dziecięcego Pucharu Orlicy. W większości kategorii dość wyraźnie zwyciężyli faworyci, ale w jednej rywalizacja była wyjątkowo zacięta. Była to w ostatnia w tym sezonie edycja, a w całym cyklu sklasyfikowanych zostało niemal 180 zawodników.
Finałowe, rozegrane w sobotę zawody, były piątą edycją w sezonie 2018/2019. Za każdym razem na stracie stawało kilkadziesiąt zawodniczek i zawodników, którzy ścigali się sześciu kategoriach wiekowych. Cykl rozpoczęła edycja bożonarodzeniowa 27 grudnia.
Smerfy
W sobotę wśród Smerfów bezkonkurencyjny był Miłosz Budzianowski, który był aż o 22 sekundy szybszy od Maćka Szatniewskiego i o 37 sekund Piotrka Kalinowskiego. Klasyfikacje generalną w tej kategorii wiekowej wygrał właśnie Maciek Szatniewski (420 punktów), druga była Pola Adamiec (360 pkt) natomiast na trzecim stopniu podium znalazł się Dante Iniguez (232 pkt).
Skrzaty
Wśród Skrzatów w finałowych zawodach najlepszy był Adam Lubieniec, który zwyciężył też w klasyfikacji generalnej w tej kategorii, gromadząc w sumie 540 punkty. Sobotnie podium uzupełnili: Marcelina Łakomy i Kuba Szatniewski, natomiast w klasyfikacji generalnej drugie miejsce zajęła Kasia Dziąsko (480 pkt), a trzecie Marcelina Łakomy (408 pkt). W tej kategorii wiekowej sklasyfikowanych zostało w sumie 30 zawodników!
Krasnale
Najliczniejsza kategoria, w której choć rywalizacja była momentami zacięta, miała jedną bohaterkę – Anię Kuleszę. Zwyciężyła ona we wszystkich pięciu edycjach, gromadząc w klasyfikacji generalnej komplet 900 punktów. Dzielnie kroku dotrzymywał jej Witek Bałamut, który był drugi zarówno w sobotę (2.34 sekundy straty), jak również w klasyfikacji generalnej (424 pkt). Podobnie zresztą jak Maja Lubieniec, która uzupełniła podium w zawodach sobotnich (+3.95 s) oraz w klasyfikacji generalnej w sezonie 2018/2019 (248 pkt). Dodajmy, że we wszystkich edycjach sklasyfikowanych zostało aż 49 zawodników!
Krasnale Starsze
Kolejna kategoria wiekowa, która zdominowana została przez jednego zawodnika – Olka Jarusa. Wygrał on wszystkie pięć edycji, zwyciężając oczywiście w klasyfikacji generalnej (900 punktów). Nie inaczej było również w sobotę. Drugie miejsce w finałowych zawodach, jak i w całym sezonie zajął Kuba Paradowski (456 pkt), natomiast trzecia w sobotę była Amelia Szudlarek (+3.64 s), natomiast na podium całego cyklu w tej kategorii wiekowej znalazł się również Piotr Biernacki (344 pkt) ex aequo z Adrianem Dzięgielem. W całej kategorii zostało sklasyfikowanych w sumie 40 zawodników.
Elfy
Zawody w tej kategorii były zdecydowanie najbardziej zacięte. Dość powiedzieć, że pierwszych trzech zawodników zmieściło się w odstępie niecałej sekundy! Najszybszy był Michał Krysa, drugi Janek Świeszkowski (+0. 32 sek), natomiast trzecia – Hania Cimochowicz (+0.63 sek). W całej klasyfikacji miejsca na podium zajęli – zwycięzca sobotnich zawodów, Michał Krysa (724 pkt), drugi w sobotę Janek Świeszkowski (480 pkt), natomiast na najniższym stopniu podium uplasowała się Amelia Krysa (328 pkt).
Open
W ostatniej kategorii, w której rozgrywane są zawody, najlepszy w sobotę, jak również w całym cyklu, był Krzysztof Jarus. W finałowej edycji był na mecie szybszy od Tomka Berdychowskiego (+2.36 s) oraz Łukasza Szkudlarka (+2.40 s). Jeśli chodzi o klasyfikacje generalną, to oprócz Krzysztofa Jarusa (600 punktów), podium uzupełnili Jędrzej Spyra (540 punktów) oraz Krystian Dzięgiel (328 punktów).
Wszystkie powyższe kategorie dotyczyły zawodników, którzy nie było zrzeszenie w narciarskich klubach. Jednak w całym cyklu prowadzone były również klasyfikacje dla tych, którzy regularnie trenują. Dotyczyły to zarówno zawodów sobotnich, jak i tzw. „generalki”.
I tak w sobotę wśród Krasnali Starszych najszybszy był Kamil Zawiślak, który wyprzedził Martynę Kisiel i Bartka Fabicha, natomiast wśród Elfów zwyciężył Arek Berdychowski przed Igorem Albinem.
Tegoroczna edycja zawodów o Dziecięcy Puchar Orlicy była wyjątkowa – znakomitej frekwencji towarzyszyła niezapomniana atmosfera, a wszystkie poszczególne edycje rozgrywane były w dobrych i bardzo dobrych warunkach.
Już dziś zachęcamy Was do planowania udziału w zawodach w przyszłym roku – dodajmy, że czeka nas mały jubileusz – w sezonie 2019/2020 DPO rozgrywane będzie po raz 25!
Dziękujemy wszystkim zawodnikom i ich rodzinom za udział, kibicom za doping oraz wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania i przeprowadzenia zawodów. Najstarszy w regionie cykl możemy uznać w tym sezonie za zakończony, już dziś wybiegając jednak myślami w sezon kolejny – przecież już za 9 miesięcy po raz kolejny spotkamy się na stoku!