ARTYKUŁ
Wiosna w Zieleńcu
Gdy stopnieje śnieg, aura zrobi się nieco bardziej słoneczna, a temperatura śmielej podskoczy powyżej 10 stopni, w Zieleńcu rozpoczyna się piękna pora roku, która zachwyca kolorami i spokojem. Budząca się do życia po zimowej przerwie przyroda zaprasza do spacerowania i aktywnego odpoczynku, który jest w dzisiejszych czasach jedną z najważniejszych wartości.
Sezon narciarski, mimo kilku przeszkód, był w naszych stronach intensywny. Dni, w trakcie których można było szusować, wykorzystane zostały przez narciarzy i snowboardzistów w stu procentach. I choć wielu z odwiedzających Zieleniec pasjonatów sportów zimowych dość niechętnie odłożyło na bok narciarski sprzęt, wciąż możliwe jest tu aktywne spędzanie wolnego czasu. Opcji jest bardzo wiele, a błyskawicznie zazieleniająca się okolica z pewnością doda wszystkiemu niezapomnianego uroku.
Po prostu przed siebie
Zieleniec położony jest na zboczach Gór Orlickich oraz w sąsiedztwie innego, sudeckiego pasma – Gór Bystrzyckich. Ponieważ nie należą one do najpopularniejszych celów przemierzających Sudety turystów, warto właśnie w tym rejonie zaplanować pierwszy dłuższy wiosenny spacer czy eskapadę. Doskonale sprawdzą się one także w przypadku dzieci – łagodniejsze grzbiety czy mniej wymagające podejścia nie zniechęcą z pewnością najmłodszych, a piękno przyrody, przepyszne widoki i perspektywa być może zaszczepią w nich miłość do gór i okolicznych terenów.
Warto w tym momencie podkreślić, że w dzisiejszych, wciąż pandemicznych jeszcze czasach pamiętać należy o nieprzekraczaniu polsko-czeskiej granicy. Przepisy zmieniają się bardzo dynamicznie i lepiej dziś chuchać na zimne, żeby nie wplątać się w konieczność odbycia kwarantanny czy pokazania obecnym na szlakach patrolom negatywnego wyniku testu na koronawirusa.
Oczywiście piękna runda z Zieleńca przez Orlicę do okolic Masarykovej Chaty i potem z powrotem do Zieleńca jest możliwa do przejścia bez przekraczania granicy, aczkolwiek pamiętać należy, że trasa prowadzi dokładnie wzdłuż granicy, dlatego np. przy gorszej widoczności bardzo łatwo jest zgubić ścieżkę i nawet nieświadomie przejść na czeską stronę. Na samym początku koniecznie oczywiście odwiedzić należy nowo powstałą wieżę widokową na Orlicy, z której rozpościera się widok na niemal całe Sudety – od czeskich Jeseników po najwyższe szczyty w Karkonoszach.
Jeśli jednak chcemy przemierzać górskie szlaki bez jakichkolwiek obaw o kontrolę czy nieświadome przekroczenie granicy, warto zaplanować trasę w paśmie Gór Bystrzyckich. Ciągnące się kilometrami piękne, leśne dukty prowadzą pośród bujnej przyrody i wielu zagadek historii. Torfowisko pod Zieleńcem, ruiny Fortu Fryderyka w zachodniej części czy ruiny Fortu Wilhelma nieopodal wsi Huta. A to tylko część tajemnic i niespodzianek, jakie czekają na Was w tych górach.
Ponad wszystko bezcenna jest ich dzikość w wielu miejscach oraz panujący niemal w całym paśmie cisza i spokój. Czyli coś, czego każdy z nas dziś poszukuje i potrzebuje bardziej niż kiedykolwiek.
Rowerem na różne sposoby
Zimą – narty (snowboard), wiosną, latem i jesienią – rower – tę zależność z każdym sezonem coraz częściej obserwujemy. Nic w tym dziwnego – okoliczne góry to dziesiątki kilometrów tras doskonale nadających się do uprawiania różnych odmian kolarstwa – zarówno jego szosowej, jak i przede wszystkim górskiej odmiany.
Wszystkim, którzy pasjonują się największymi światowymi Tourami (Tour de France, Giro D’Italia) polecamy rundę Zieleniec – Duszniki – Zieleniec. To doskonała, 25-kilometrowa przygoda z licznymi podjazdami, zjazdami i przede wszystkim pięknymi widokami.
Ale nie od dziś wiadomo, że okolice Zieleńca to raj dla fanów górskiej odmiany kolarstwa. Dziesiątki kilometrów tras, po których jeździć można dowoli i bez ograniczeń, ale przede wszystkim zlokalizowane na Ziemi Kłodzkiej trasy w ramach Singletrack Glacensis (23 pętle o łącznej długości 260 km) to zdecydowanie jedna z największych dla fanów MTB atrakcja w całym regionie.
To jednak nie koniec rowerowych atrakcji. W trakcie tegorocznych wakacji oddany do użytku zostanie nowy Family Bike Park, który położony będzie w ośrodkach Nartoramy i Gryglówki. Złoży się na niego w sumie 7 tras o różnym poziomie trudności, a ich łączna długość wyniesie 12 kilometrów. W maju powinny zostać otwarte dwie pierwsze trasy, natomiast całość projektu na przełomie lipca i sierpnia.
Biegiem po górach
Górskie biegi to aktywność, której popularność rośnie z każdym kolejnym sezonem. Towarzyszy temu coraz większa liczba organizowanych również na Ziemi Kłodzkiej zawodów. Aby się do nich przygotować, dobrze jest potrenować w odpowiednim, górskim terenie. I znów w tym przypadku trudno jest nie polecić Zieleńca i okolic.
Liczne szlaki, ścieżki, trasy z licznymi przewyższeniami, kapitalnymi miejscami widokowymi, w których zrobić można krótką przerwę, są idealnym miejscem do uprawiania tej łączącej sporty z górami aktywności, i to niezależnie od pory roku czy panującej aktualnie w okolicy pogody. Na górski bieg pora, jak pokazują najtwardsi pasjonaci, jest tak naprawdę zawsze.
Na samym końcu koniecznie wspomnieć należy o największym atucie Zieleńca, którym jest mikroklimat i krystalicznie czyste, górskie powietrze. To jedyny w całym kraju region, gdzie unikalny układ ciśnieniowy mas powietrza tak korzystnie wpływa na regenerację ludzkiego organizmu.
Każda spędzona aktywnie w Zieleńcu chwila, to cegiełka do poprawienia wydolności i odporności organizmu człowieka. Dzięki zwiększonej produkcji czerwonych krwinek będąc w Zieleńcu szybciej się regenerujemy i efektywniej odpoczywamy. Jeśli dane nam będzie jeszcze tu spać, również efektywność snu będzie lepsza.
Dziś nie grozi nam zamknięcie lasów, nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby nawet spontanicznie przyjechać do Zieleńca i korzystać z jego uroków, atrakcji i mikroklimatu. Mamy nadzieję, że już niebawem, wraz ze znoszeniem obostrzeń, będziemy mogli zapraszać Was nie tylko do naszych restauracji i barów, ale przede wszystkim zachęcać do odwiedzania Zieleńca na weekend czy na dłuższy wypoczynek, kiedy dostępna będzie już nasza baza noclegowa.
