DPO. Wyniki edycji dolnośląskiej
Dodano: 05.02.2019
W sobotę, 2 lutego rozegrana została kolejna runda zawodów w ramach 24 edycji Dziecięcego Pucharu Orlicy. Świetnemu poziomowi, towarzyszyło mnóstwo uśmiechu i dobrej zabawy, doskonale wpisując się w panujący w Zieleńcu klimat trwających cały czas zimowych ferii.
Przyzwyczailiśmy się, że choć zawody DPO nie posiadają rangi mistrzowskiej, to poziom sportowej rywalizacji i towarzyszący im poziom emocji w niczym nie ustępują zawodom Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Jest w trakcie DPO wszystko, co w zawodach być powinno – wymagające trasy, ułamki sekund różnicy, podia i nagrody dla uczestników.
Nie inaczej było i w trakcie trzeciej edycji, dolnośląskiej, która rozegrana została na stoku Winterpolu w sobotę, 2 lutego i w trakcie której zawodnicy ścigali się w 6 kategoriach wiekowych (wszystkie kategorie dotyczyły zawodników niezrzeszonych w narciarskich klubach).
Wśród Smerfów wygrała Pola Adamiec, która nie dała zbyt wielu szans Maćkowi Szatniewskiemu oraz Dante Iniguezowi. Kategorię Skrzatów wygrał Adam Lubieniec, który ukończył dwa przejazdy o 4.76 szybciej od Kasi Dziąsko oraz o 7.25 s od Kuby Szatniewskiego.
Na starcie kategorii Krasnali stanęło aż 15 zawodniczek i zawodników, a rywalizacja była naprawdę zacięta. Co ciekawe, wśród nich był tylko jeden… chłopak! Zawody wygrała Ania Kulesza. Na drugim stopniu podium znalazła się Maja Lubieniec (+2.69 s), natomiast na trzecim Marysia Dziąsko (+3.93 s).
Krasnale Starsze po raz kolejny wygrał Olek Jarus, choć musiał wspiąć się na wyżyny umiejętności, bo Kuba Paradowski, który zajął drugie miejsce, stracił do Olka jedynie 1.63 sekundy. Trzeci na mecie zameldował się Piotrek Biernacki.
Równie zacięta rywalizacja miała miejsce wśród Elfów. Zawody wygrał Janek Świeszkowski, drugi był Michał Krysa, natomiast na najniższym stopniu podium uplasowała się Amelka Krysa.
Ostatnią kategorią, w której ścigali się w sobotę zawodnicy była oczywiście kategoria Open. Jak na nią przystało, również tu różnica pomiędzy zawodnikami z czołówki była bardzo niewielka. Najszybszy na mecie był Jędrzej Spyra, który o 1.19 s wyprzedził Krzysztofa Jarusa i o 4.73 s trzeciego na mecie Krystiana Dzięgiela.
Kolejną edycję mamy więc za sobą, do końca sezonu w ramach DPO spotkamy się jeszcze dwukrotnie – 16 lutego oraz 9 marca. Już dziś gorąco Was do udziału w nich zapraszamy, tym bardziej, że wszystkie edycje wliczane są do klasyfikacji generalnej!